Czy postawiłaś na właściwego konia?

Czy postawiłaś na właściwego konia?

Nigdy nie brałam udziału w wyścigach konnych. Jednak mam pojęcie, że mój sukces i wygrana zależy od tego czy „postawiłam”, czyli zainwestowałam pieniądze, na właściwego konia. Oczywiście mogę rozłożyć ryzyko i postawić na 2 może 3 konie i oczekiwać mniejszego ryzyka i spokojnej wygranej.

A jak jest w życiu?
Czy my kobiety dobrze obstawiamy i wybieramy właściwego „konia”.

Dzisiaj wydawałoby się, że świadomość kobiet wzrasta z roku na rok.
Stajemy się niezależne finansowo, budujemy biznesy, idziemy po swoje.
Kibicuje gorąco tym kobietom, które mają odwagę chcieć od życia więcej.
Jest to szczególnie ważne, gdy potrafią przy tym wszystkim połączyć role żony, mamy, siostry, córki… i wiele innych

Spotykam również wiele kobiet, które już na starcie poddają się. Od wielu lat aktywnie buduje zespoły sprzedażowe. Miałam okazje rozmawiać z wieloma kobietami i widzieć w nich drzemiący potencjał. Jednak często, zanim wystartowały i dały sobie szansę, już się poddały.

Nie wiem czy jesteś w grupie kobiet, które idą prężnie po swoje, czy masz na swoim koncie, że po drodze zwątpiłaś w siebie.

Wiem tylko jedno, że każda z nas musi postawić w życiu na właściwego „konia”, a najlepiej na kilka, aby zmniejszyć ryzyko braku wygranej.

Po pierwsze postaw na rozwój. Swój rozwój. Jeśli lubisz haftować, to szkol się w tym zakresie. Jeśli słabo sprzedajesz, to idź na kurs lub poszukaj mentora, który wskaże Tobie obszary do rozwoju. Pomyśl w czym jesteś dobra i zacznij to robić. A jak nie wiesz, to udaj się do doradcy zawodowego lub coacha i poszukaj swojej drogi. Buduj przy tym swoją markę. Jest to długoterminowa inwestycja, która przynosi spektakularne efekty. Bądź w tym konsekwentna, a na pewno zobaczysz efekty.

Po drugie znajdź czas dla siebie. Tylko dla siebie. Taki czas, kiedy będziesz robiła to, co sprawia Tobie przyjemność. Wiem, ze pomyślisz sobie, że doba powinna mieć przynajmniej 10h więcej. Ale nawet takie małe momenty pozwalają naładować akumulatory. Niech to będzie książka, spacer czy ulubiona kawa w miłym towarzystwie.
Zadbaj o swoje ciało i ducha. Co z tego, że „pędzisz” w gonitwie do mety, jak po drodze zapomniałaś o tym, aby się zdrowo odżywiać, pić odpowiednią ilość wody, czy stosować dobrej jakości suplementy.
Z drugiej strony pamiętaj, że Twoje ciało, to nie wszystko. Zadbaj o relacje duchową. Budź i zasypiaj się z wdzięcznością za to co już masz, a na pewno otrzymasz więcej.

Po trzecie zacznij liczyć finanse. Tak Ty! Nie Twój mąż/partner. To Ty masz wiedzieć, ile potrzebujesz pieniędzy na to, abyś Ty lub rodzina funkcjonowała. Dlaczego to takie ważne? My kobiety często oddajemy w tym miejscu odpowiedzialność komuś innemu. Wiemy ile kosztują buty czy torebka, która spędza nam sen z powiek, ale nie mamy bladego pojęcia, ile wydajemy w miesiącu na jedzenie. Ile mamy oszczędności i na jaki czas to wystarczy, gdyby spotkało nas jakieś nieszczęście typu choroba, strata pracy czy śmierć naszego męża.

Po czwarte zacznij odkładać pieniądze. Powiesz mi, że Tobie nie wystarcza do ostatniego dnia miesiąca, a ja Tobie mówię o oszczędzaniu. Przy okazji jeśli nie wystarcza do ostatniego, to jest to temat na osobną rozmowę, więc zapraszam.

Ale na co i jak oszczędzać? Są to oszczędności tzw „pod ręką”, czyli odkładasz sobie z góry stałą kwotę (ważne! od razu jak otrzymasz pieniądze, a nie z tego co Ci zostanie) na różne bieżące wydatki. Tylko nie rób tego z intencja „na czarną godzinę” – bo taka się pojawi. To jest przemyślana decyzja, bo wiesz doskonale, że pojawiają się różne zaplanowane lub nie wydatki.

Po piąte już dzisiaj. I nieważne ile masz lat. Czy jesteś 20-latką, czy kobietą w eleganckim wieku, zacznij odkładać na emeryturę. Powiesz, a jak nie dożyję? Hmmm myślę, że problemem będzie, że dożyjesz, a wtedy nie będzie czasu na odkładanie i funduszy z czego. Tych pieniędzy nie możesz wydawać. Najlepiej gdybyś założyła sobie program z oszczędzaniem emerytalnym. Tylko ostrożnie, gdyż na rynku jest wiele opcji, które oferują super wizje z myślą o emeryturze, a mało jest takich, które mają zapisane w umowie gwarancje, że ten wynik finansowy „dowiozą” do klienta. Tutaj udaj się do bardzo zaufanego doradcy, który przygotuje Tobie strategię emerytalną. Czyli dobierze kwotę, czas na który taki produkt się zawiera oraz dodatkowe gwarancje przy takim produkcie.

Po szóste zadbaj o swój spokój na przyszłość. Spisz testament. Powiesz, ale ja się nigdzie nie wybieram. Nie planuję umierać. Niestety nikt takiej sytuacji nie planuje, a one przychodzą do nas w najmniej oczekiwanym momencie. Może nie masz dużego majątku. I tutaj zdziwię Ciebie, gdyż mając nawet wg Twojej opinii mały majątek warto, żebyś Ty i mąż zdecydowali co ma się zdarzyć na wypadek gdyby Was zabrakło. Sprawa jest ważna szczególnie, gdy masz niepełnoletnie dzieci czy prowadzisz firmę. Już nie wspomnę, gdy żyjesz w związku partnerskim lub są dzieci z poprzednich związków.

Tutaj również ważnym elementem jest przygotowanie „skrojonej” pod Twoje potrzeby polisy ubezpieczeniowej, która będzie dla Ciebie poduszką ochronną, gdybyś poważnie zachorowała. Pomyśl o tym póki jesteś zdrowa.

Po siódme pamiętaj, że krzesło stoi stabilnie na czterech nogach. Co to znaczy? Jeśli dzisiaj pracujesz na etacie, to pomyśl czy dysponujesz wolnym czas, w którym można poszukać dodatkowych możliwości finansowych. Dzisiaj jest wiele opcji, które dają takie możliwości. Jeśli prowadzisz firmę zastanów się, jakie produkty warto wprowadzić, aby generowały dodatkowe obroty. Oczywiście to muszą być przemyślane decyzje, ale w dzisiejszych czasach jest wiele możliwości z których warto korzystać. Nie opieraj swojej przyszłości finansowej tylko na jednym elemencie dopływu pieniędzy.

Moja Droga, tak jak na samym początku wspomniałam warto postawić na odpowiedniego „konia”. A najlepiej na kilka, aby zmniejszyć ryzyko braku wygranej.
Nie ma tutaj takiego z napisem „mąż”, „spadek”, „wygrana w toto-lotka”.
Jest za to przemyślana kwestia drobnych spraw, które my kobiety bagatelizujemy.

Nie jestem ekspertem w sprawie przygotowania dobrego planu odżywiania czy doboru odpowiednich suplementów.
Nie ułożę Tobie też odpowiednich ćwiczeń wzmacniających ciało.
Za to pomogę Tobie ułożyć Twoje finanse oraz zabezpieczyć Ciebie pod względem przygotowania strategii emerytalnej czy dobrego ubezpieczenia.
Jeśli masz pytania w tym zakresie, to służę pomocą.

A według Ciebie, na jakiego jeszcze „konia” warto postawić w strategii życiowej?

Monika Zmudziejewska

Konsultant ds planowania finansowego
✔️ Przygotuję Twoją strategię ubezpieczeniową oraz emerytalną
✔️ Przeprowadzę audyt Twoich polis ubezpieczeniowych
✔️ Przeprowadzę przez proces sukcesji w Twojej firmie

FANPAGE: https://www.facebook.com/Ubezpieczenia-Finanse-Prywatna-Emerytura-267362100358492

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. więcej informacji

Ustawienia plików cookie na tej stronie są ustawione na „zezwalanie na pliki cookie”, aby zapewnić Ci najlepsze możliwości przeglądania. Jeśli nadal korzystasz z tej strony bez zmiany ustawień dotyczących plików cookie lub klikniesz przycisk „Akceptuj” poniżej, wyrażasz na to zgodę.

Zamknij