Media społecznościowe to gra zespołowa
Mimo, że w mediach społecznościowych każdy z nas występuje jako „ja”, to gdy budujemy markę osobistą pokuszę się o stwierdzenie, że social media to gra zespołowa. W pewnym momencie zespół staje się koniecznością. Po pierwsze dzięki różnym osobom zyskujesz różne perspektywy, a po drugie możesz delegować pracę, aby móc systematycznie publikować posty. To konieczność, aby Twoja marka rozwijała się.
Jedną z najtrudniejszych sytuacji, w której dla jednej marki pracuje grupa osób, jest posiadanie spójności w komunikowaniu się z odbiorcami. Spójności w utrzymaniu wizerunku, języka, spójności wizualnej. Spójność oznacza, że Twoja marka brzmi jak jedna osoba, a nie grupa osób. Zachowanie takiej spójności jest niebywale trudne, ale niezbędne, aby nie wkradł się chaos.
Moje doświadczenia
Przez kilka miesięcy (2018-2019 rok) pracowałam dla Beaty Kapcewicz – jednej z najlepszych trenerek w Polsce. Doszła ona do tego poziomu zawodowego, że koniecznością stało się przekazanie prowadzenia jej mediów społecznościowych w ręce innych osób. Moim zadaniem było ustalenie media planu, koordynacja komunikacji wszystkich projektów (w sumie kilka działań podstawowych i kilkanaście pomniejszych) oraz działania wspierające sprzedaż ze sklepu online.
Wyobraź to sobie: każde z działań podstawowych miało swojego project managera, każdy z nich był zupełnie inną osobowością oraz miał inne cele. A to wszystko miało być komunikowane w social media jako działania jednego brandu personalnego. To było wyzwanie! Najważniejsze jednak, aby każda osoba w zespole zrozumiała, że pracuje dla jednej marki. Że nikt nie będzie wyróżniany za jeden rewelacyjny post, ale za to pewnym minusem może być chęć zachowania świetnego pomysłu tylko dla siebie. W takim przypadku sukces jednej osoby to sukces marki, a niepowodzenie jednej osoby to niepowodzenie marki.
Klucze do sukcesu, gdy pracujemy w zespole social media jednej osoby
Dobry zespół mediów społecznościowych to taki, który może usiąść razem, rozwijać pomysły jako grupa i być szczęśliwym, gdy marka odnosi sukces. Istotna jest tutaj umiejętność zarządzania. Jedną z opcji, którą proponuję, jest zachęcenie zespołu do pracy nad pomysłami jego członków zamiast przypisywania jednej osoby do jednego działania. Umożliwia to szerokie spojrzenie na proponowane treści oraz zachowanie głównego komunikatu marki. Takie podejście sprawia, że dany projekt będzie wpisywał się w DNA marki, a jednocześnie pozwoli zachować spójność komunikacji. Ponadto żadna z osób nie powinna rościć sobie prawa do autorstwa danego pomysłu, tylko cała grupa będzie brać odpowiedzialność za sukces lub niepowodzenie danego działania.
Kolejnym kluczem do sukcesu jest akceptowanie osób na ich obecnym poziomie umiejętności. Może się zdarzyć, że w swoim zespole będziesz mieć osoby początkujące w zakresie mediów społecznościowych oraz osoby bardzo zaawansowane. Każda z tych osób jest istotna, bo każda może wnieść całkowicie nową perspektywę w komunikację Twojej marki. Gdy masz zróżnicowany poziom umiejętności wśród członków zespołu, wykorzystaj to jako okazję do wewnętrznego rozwoju. Wskazuj, co dobrze zrobili i rzeczy nad którymi muszą popracować. Pamiętaj – to jest Twoja drużyna social media ninja!
Tworzenie pozytywnego środowiska jest kolejnym ważnym aspektem sukcesu marki. Tworząc miejsce pracy, w którym pracownicy będą czuli się komfortowo i będą mogli skoncentrować się na swojej pracy zapewniasz sobie możliwość mówienia jednym głosem. Pracuj z zespołem i w zespole, a nie nad nim. W mediach społecznościowych naprawdę widać, która marka pracuje ze swoim zespołem w oparciu o wizję, misję i wartości.
A czy Ty masz własne doświadczenia związane z zespołem mediów społecznościowych? Daj nam znać w komentarzach i pamiętaj, aby udostępnić ten artykuł!
Justyna Kopeć
Na co dzień realizuje się, ucząc i inspirując ludzi do aktywnego budowania silnej marki osobistej w Internecie oraz uprawiając offroad, podróżując i będąc super ciocią.